Ośrodek wczasowy Świętouść tel 495716886

Pokoje:
3 os 105zł osoba
4 os 45 zl osoba
6 osobowy 120 zl osoba

Oferta:
centrum odnowy biologicznej
salon odnowy biologicznej
do plazy
750m
Pensjonaty
parasol plazowy
barek z alkocholem
czajnik bezprzewodowy
obiadokolacje

Świętouść 883002161
Daniel Nastawski

Tematyka:
samochody campingowe
osłonino
apartamenty zakopane
mielno noclegi
białogóra
Nożewo jastrzebia gora

Polecamy również:

Domek letniskowy Gdynia do plaży 1400m
Ośrodki wypoczynkowe Brzustowiec
wolne pokoje Jarosławiec tel 512596941
Domki letniskowe Żmijewo
Domki letniskowe Żuławki
Kwatera prywatna Poddąbie do morza 1200m
Kwatera prywatna Kołobrzeg do plaży 750m

Hotel FourWinds Krynica MorskaWracalismy z wystawy. Z Kordegardy wyszlismy na Krakowskie Przedmiescie, te chyba najbardziej specyficzna ulice Warszawy W sobote rano z obojetna mina zakomunikowalam Marcinowi: - Chcialabym, zebys przyszedl do mnie jutro o piatej! Ty chyba za wczesnie wstales! - martwila sie matka. Stalam wiec na peronie i czekalam na odjazd pociagu. Mama otworzyla okno. Tymczasem przyszedl grudzie�. Kocham szare grudniowe poranki, pierwsze przymrozki, zalosne drzewa bez lisci.

Strona główna
	Ośrodek wczasowy Świętouść tel 495716886 Pokoje: 3 os 105zł osoba 4 os 45 zl osoba 6 osobowy 120 zl osoba Oferta: centrum odnowy biologicznej salon odnowy biologicznej do plazy 750m Pensjonaty parasol plazowy barek z alkocholem czajnik bezprzewodowy obiadokolacje Świętouść 883002161 Daniel Nastawski Tematyka: samochody campingowe osłonino apartamenty zakopane mielno noclegi białogóra Nożewo jastrzebia gora Polecamy również: Domek letniskowy Gdynia do plaży 1400m Ośrodki wypoczynkowe Brzustowiec wolne pokoje Jarosławiec tel 512596941 Domki letniskowe Żmijewo Domki letniskowe Żuławki Kwatera prywatna Poddąbie do morza 1200m Kwatera prywatna Kołobrzeg do plaży 750m

Hotel FourWinds Krynica MorskaWracalismy z wystawy. Z Kordegardy wyszlismy na Krakowskie Przedmiescie, te chyba najbardziej specyficzna ulice Warszawy W sobote rano z obojetna mina zakomunikowalam Marcinowi: - Chcialabym, zebys przyszedl do mnie jutro o piatej! Ty chyba za wczesnie wstales! - martwila sie matka. Stalam wiec na peronie i czekalam na odjazd pociagu. Mama otworzyla okno. Tymczasem przyszedl grudzie�. Kocham szare grudniowe poranki, pierwsze przymrozki, zalosne drzewa bez lisci.